Wieś Jemielnica stanowi atrakcyjny cel dla miłośników kultury z uwagi na fakt jej usytuowania na europejskim szlaku cysterskim, który biegnie z zachodu na wschód Europy.
Najdawniejsze ślady pobytu ludzi na obszarze Jemielnicy pochodzą sprzed około 12 do 9 tys. lat p.n.e. W jednej z jemielnickich kronik zapisano: ”Założona była ta wioska od pogan, tu się lud z daleka schodził i składał ofiary swym bożkom, miejsce to ofiarne miało być na pagórku, gdzie obecnie stoi kościół Wszystkich Świętych. Tych pogan św.Wojciech nauczał, opowiadając im ewangelię świętą a świątynię ich częściowo murowaną poświęcił na kościółek chrześcijański”. Według legendy około 997 r. w czasie podróży misyjnej do Prusów dotarł tu praski biskup Wojciech. W gaju na miejscu dzisiejszego kościoła Wszystkich Świętych stał ołtarz a na nim bożek o imieniu Tyrrus. Biskup Wojciech wrzucił bożka do stawu, ochrzcił pogan i powędrował dalej.
Najstarsza osada jemielnicka powstała nie później niż w XII w. Pierwsza pisemna wzmianka świadcząca o istnieniu Jemielnicy pochodzi z 29 listopada 1225 r. Jemielnica zwana Gemelnice – Villa nova była miejscem wydania przez księcia opolskiego Kazimierza II dokumentu dla niemieckich osadników Gosięcina. Zdania na temat twórców osady są podzielone. Jedni uważają, że byli nimi Słowianie a inni stawiają tezę o niemieckich kolonistach z Frankonii. Wieś posiadała wtedy prawo niemieckie, którego funkcjonowanie jest poświadczone w 1283 r. Kościół parafialny istniał już w 1285 r. a proboszczem był wtedy Sdezlaus, pierwszy znany z imienia tutejszy kapłan. Nazwa wsi ulegała w ciągu stuleci zmianom. Łacińska Villa nova czyli Nowa Wieś dotyczy jej lokacji na prawie niemieckim. Od połowy XVII w. weszła do użytku nazwa niemiecka Himmelwitz. W dowolnym tłumaczeniu znaczy ona kawał nieba. Cystersi tworząc nazwy swoich posiadłości często nawiązywali w nich do nieba. Początkowo po II wojnie światowej przyjęto nazwę Imielnica a następnie Jemielnica. Współczesna nazwa nawiązuje do jemioły, półpasożytniczej rośliny często występującej na okolicznych drzewach, mielnicy czyli młynów i młynarstwa tak popularnych w okolicy przed wiekami oraz do ziarenek piasku porywanych, toczonych i „mielonych” przez prąd rzeki Jemielnicy/Chrząstawy.
Gdzieś między 1255 a 1289 rokiem w Jemielnicy zostało utworzone opactwo Cystersów.
W herbie opactwa widnieją litery: MORS. Pierwsza wskazuje klasztor macierzysty, którym był francuski Morimond. Stąd mnisi dotarli do polskiego Jędrzejowa a następnie do Rud Wielkich koło Raciborza, a po jakimś czasie do Jemielnicy. Wbrew zakonnej tradycji Cystersi zamieszkali w samym środku osady w skromnym drewnianym lokum obok probostwa przy dzisiejszym kościele Wszystkich Świętych. W 1305 roku mnisi rozpoczęli budowę klasztoru, prawdopodobnie drewnianego bo murowany datowany jest na XV wiek.
Wielkimi dobroczyńcami zakonu byli książęta Bolesław I opolski i Albert strzelecki. Wiemy już, że Jemielnica była wtedy małą śródleśną osadą, która jako stolica parafii połączona była z okolicznymi osadami leśnymi ścieżkami. Najstarszą częścią wsi jest plac w centrum którego mieści się dziś pomnik ofiar dwóch wojen światowych. Przed wiekami chłopi przed nadejściem nocy zganiali na ten plac swoje bydło. Wokół placu mieściła się cała osada.
W 1361 roku w klasztorze żyło około 20 mnichów . Najważniejszą osobą był opat, który kierował życiem klasztoru. Od połowy XVII wieku opaci jemielniccy posługiwali się insygniami biskupimi tj. mitrą, pastorałem i pierścieniem. Codzienne zajęcia były przeznaczone na nabożeństwa, modlitwy, pracę fizyczną i umysłową. Utrzymywano kontakty z klasztorami cysterskimi na Śląsku, w Polsce, Czechach i Francji a także z biskupstwem we Wrocławiu, Stolicą Apostolską , władzami świeckimi oraz okoliczną ludnością. Podstawą zamożności mnichów było uposażenie w ziemię. Klasztor posiadał od kilku do kilkunastu wsi. Ściągał też dziesięciny ze wsi własnych i dziesięcinnych. Cystersi posiadali też młyny, pasieki i karczmy. Od księcia otrzymali prawo sądzenia swoich poddanych. W XVIII wieku rolę przyklasztornego więzienia spełniała baszta, obecnie sąsiadująca z kancelarią parafialną.
Od początku XVI wieku podstawę gospodarki klasztornej stanowiły folwarki oparte na przymusowej i najemnej pracy chłopów. Taki folwark posiadał własne zabudowania: spichlerz, stajnie, obory, owczarnie i zabudowania dla czeladzi. Do folwarku należały pola, łąki, ogrody, pastwiska i lasy. Powierzchnia gruntów folwarcznych ulegała zmianie, ponieważ jedne tracono a inne nabywano. Folwark i gospodarstwa chłopskie starały się być samowystarczalne stąd rozwinęła się hodowla, młynarstwo, karczmarstwo i rzemiosło wiejskie. Pierwszoplanową rolę odgrywała hodowla owiec, gdyż strzelecka wełna była produktem poszukiwanym na całym Sląsku.
Reprezentantem klasztoru we wsi był sołtys/ XVII-XVIII w. wójt/, który był poborcą podatków, sędzią i policjantem. Zwoływał on zebrania wiejskie, na których omawiano wspólne sprawy np. podział niw, terminy prac polowych, wspólne wykorzystanie gminnych pastwisk i lasów, budowę kościoła. Gminę wiejską w sporach z klasztorem reprezentował początkowo wójt a następnie burmistrz. Chłopi byli poddanymi klasztoru, początkowo na zasadach czynszu a następnie pańszczyzny i poddaństwa. Społeczność wioski była zróżnicowana pod względem materialnym. Wśród chłopów byli bogaci gospodarze, małorolni zagrodnicy , biedni chałupnicy i komornicy. Bogaty gospodarz posiadał zazwyczaj łan ziemi /łan flamandzki to 16,8 ha a frankoński 24,2 ha/. Zagrodnik gospodarował na 1/12 łana. Chałupnik miał jako taką chałupkę i najmował się do pracy u bogatszych chłopów lub w klasztorze. Komornik nie miał nic i żył komorą u bogatych chłopów lub w klasztornym folwarku pod warunkiem, że otrzymał pracę. Różnice w zamożności chłopów znajdowały swój wyraz w budownictwie. Zagrody gospodarzy składały się z osobnego domu, stodoły, stajni i obory. Obejścia pozostałych chłopów były pozbawione stodół, stajni i większych obór.
Pierwsze przybliżone dane o liczbie mieszkańców Jemielnicy pochodzą z połowy XVII wieku. We wsi mieszkało wtedy 490 osób. W 1783 roku we wsi było 23 gospodarzy, 32 zagrodników i 6 chałupników. Co pewien czas wieś dotykały różne nieszczęścia. Zgodnie z późniejszą tradycją w 1428 roku klasztor wraz z wsią został spalony przez wojska husyckie a mnisi musieli ukrywać się w lasach koło Staniszcz.
W 1617 roku, pewien szewc wzniecił w klasztorze pożar, który strawił połowę wsi, klasztor, bibliotekę, kościół klasztorny i dwa młyny. W czasie wojny trzydziestoletniej/1618-1648/ Jemielnica była kilkakrotnie łupiona przez najemne wojska szwedzkie i cesarskie. Najgłośniejszym echem odbił się najazd szwedzki w 1627 roku, którego celem były domniemane skarby umieszczone w grobie opata Jana Nuciusa. W czasie wielkiego pożaru z 1733 roku spalił się klasztor, kościół klasztorny, 22 gospodarstwa chłopskie i dach kościoła parafialnego. Jemielnicę parokrotnie dotykały również zarazy, huragany, głód i śnieżyce.
Jemielniczanie mieli do dyspozycji dwa kościoły. Kościół klasztorny służył na co dzień zakonnikom a w czasie większych świąt pozostalym mieszkańcom wsi. Kościół parafialny służył parafianom z Jemielnicy i okolicznych wsi. Parafią do połowy XVI wieku kierowali księża diecezjalni a później Cystersi. W 1687 roku w murowanym budynku przy kościele parafialnym funkcjonowała bardzo dobra szkoła elementarna, w której nauczycielami byli organiści. Uczono się w niej pisania, rachowania, śpiewu i katechizmu. Cystersi prowadzili szkolę klasztorną dla nowicjuszy. Przy klasztorze istniało też gimnazjum, założone między 1748 a 1753 rokiem, do którego uczęszczała młodzież szlachecka, mieszczańska i chłopska. W 1790 roku w gimnazjum uczyło się 80 uczniów. Naukę w gimnazjum ukończyło ogółem 300 absolwentów. W przyszłości byli oni zakonnikami, księżmi, urzędnikami lub oficerami. W klasztorze funkcjonowała biblioteka i kancelaria. W 1812 r. w czasie likwidacji klasztoru do biblioteki uniwersyteckiej we Wrocławiu trafiło 131 ksiąg i 10 rękopisów. Resztę księgozbioru sprzedano albo wyrzucono na makulaturę.
Od 1764 roku w Jemielnicy prowadzono nieudane eksperymenty, które polegały na zakładaniu przędzalń, upraw buraków, tytoniu, morwy ,chmielu, młynów olejarskich, pasiek. Z oporami przyjmowała się też uprawa kartofli, ponieważ chłopi uważali je za trujące. Dopiero głód spowodował, że stały się one uprawą polową. W klasztorze wzorem strzeleckim wprowadzano do użytku nowe rośliny, narzędzia i maszyny rolnicze, płodozmian, selekcjonowano zboża, meliorowano pola i łąki.
Ważnym wydarzeniem w dziejach wsi była likwidacja klasztoru cysterskiego , która miała miejsce w 1810 roku. W 1812 roku kościół poklasztorny został kościołem parafialnym. W ten sposób dotychczasowy kościół parafialny stał się kościołem cmentarnym. Rok później w klasztorze założono lazaret wojskowy dla jeńców francuskich.. 500 żołnierzy zmarło na epidemię biegunki i pochowano ich na Zawodziu. Sto lat później w 1921 r. żołnierze francuscy ufundowali na tym cmentarzu postument upamiętniający napoleończyków. Wśród wyleczonych żołnierzy był Franco Salluco. Ten Włoch z pochodzenia, jakimś trafem został skojarzony z ojcem papieża
Piusa X. Według innej pogłoski papieski ojciec wyemigrował do Włoch z gospodarstwa Krawców na Gajdowem.
Po likwidacji klasztoru dobra jemielnickie drogą zakupów ostatecznie trafiły w ręce hrabiów ze Strzelec, którzy mieli w Jemielnicy swojego zarządcę . Siedzibą zarządcy był tzw. zamek, który mieścił się we dworze. /dawny folwark cysterski/. W 1817 roku zwolniono poddanych z pańszczyzny i rozpoczęło się ich stopniowe uwłaszczanie czyli przekazywanie ziemi na własność za odszkodowaniem. Na polach pojawił się płodozmian. W gospodarstwach stosowano nowe rośliny, narzędzia a przede wszystkim nawozy sztuczne. Niektórzy mieszkańcy szukali zatrudnienia w przemyśle górnośląskim. Byli tacy, którzy wyruszali na „saksy” do zachodnich Niemiec albo emigrowali do Teksasu w USA. Wzrosła liczba mieszkańców z 520 w 1818 r. do 1526 w 1897 r. Popularne wtedy nazwiska to: Pyka, Glowania, Suss, Klentz, Nowak, Bombelka. Do nowych należały: Hoffman, Buschman, Greitzke, Fuhl i Smiatek. W połowie XIX wieku gospodarzy dzielono na: dużych, średnich i małych. Najwięcej było średnich 5 do 10 hektarowych. W tym czasie Jemielnicę dotknęły głód i epidemia. W celu uproszenia łask pielgrzymowano na Górę św.Anny. Plagą wśród mężczyzn, kobiet a nawet dzieci stało się pijaństwo. Wielu pijaków leżało w rowach . W kościele prowadzono akcję trzeźwościową.. Do właścicieli dóbr należało sądownictwo i nadzór policyjny. Zajmował się tym prawnik Adamczik urzędujący w biurze mieszczącym się w budynku dawnego opactwa Od 1856 roku sądownictwo przeszło w ręce gminy. Sąd gminny tworzyli wybrani przez hrabiego strzeleckiego ławnicy na czele z sołtysem. W 1900 roku we wsi powstał posterunek policji. Od tego czasu zarządca dworu pełnił też obowiązki policjanta. W 1870 roku założono we wsi agenturę pocztową.. Tam w 1889 roku zainstalowano telegraf.
W XIX wieku Jemielnica dzieliła się na dwie części: gminę wiejską i dworski okręg wiejski, który w 1905 roku liczył 119 osób.
Układ wsi nie uległ zasadniczej zmianie. W centrum Jemielnicy mieszkali bogaci gospodarze. Pozostali budowali swoje zagrody wzdłuż dróg wychodzących z centrum – tak powstały m.in. Stara i Nowa Kolonia. W 1825 roku we wsi były 103 domostwa a w 1861 roku było ich już 153. Wioska posiadała dwa kościoły, trzy karczmy, szkołę, warsztaty rzemieślnicze i sklepy.
Zabudowa drewniana stopniowo ustępowała miejsca murowanej. Bogaci gospodarze budowali domy składające się z wielu izb. Zwracano uwagę na wystrój elewacji. W starych domach duże izby dzielono na mniejsze. Chlewyi komory przerabiano na izby a z części sieni robiono kuchnię. Piece i piece chlebowe stawały się normalnością Powiększano okna, na domach pojawiły się tynki, podłogi wykonywano z heblowanych desek. Z sieni usuwano urządzenia do przygotowania pokarmu dla zwierząt. Tradycyjne meble ustępowały miejsca produktom miejskim. W omawianym czasie do parafii należały: Jemielnica, Łaziska, Wierchlesie, Żędowice/do 1831 r./, Barut, Szczepanek i Dziewkowice.
Parafia posiadała „farskie” pola o obszarze 63 hektarów. Księża prowadzili stałą posługę duszpasterską i opiekowali się szkołą ludową mieszczącą się w budynku dawnego opactwa. Do szkoły uczęszczały dzieci z Jemielnicy oraz do 1876 roku z Wierchlesia i Barutu. W 1833 r. w szkole było 85 uczniów a w 1897 r. 289 dzieci katolickich, 4 protestanckich i 1 żydowskie. Ciekawostką jest to, że pierwszym maturzystą gimnazjum w Strzelcach był Jakub Bohm z Jemielnicy. Powstały w 1898 roku klasztor Sióstr Służebniczek Najświętszej Marii Panny otrzymał nazwę „ Matki Bożej na piasku”. W 1901 roku siostry otwarły ochronkę dla dzieci przedszkolnych, której patronował „Caritas”.
Obok karczmy Mainki/obecnie Eka/ otwarto salę , z której korzystali parafianie.
W 1911 roku oddano do użytku nową szkołę ludową, za wsią przy drodze do cegielni w Gąsiorowicach. Spośród mężczyzn, którzy walczyli na frontach I wojny światowej około 200 straciło życie. W 1921 r. na Górnym Śląsku odbył się plebiscyt w czasie, którego Jemielniczanie w 50,7% głosowali za Polską a 49,3% za Niemcami. W okresie międzywojennym główną rolę we wsi odgrywały gospodarstwa o powierzchni od 5 do 20 hektarów. Kupowano w nich najwięcej maszyn i nawozów sztucznych. Średnie plony kształtowały się na poziomie 19-25 q/ha. Hodowano głównie bydło rogate i świnie. Końmi dysponował dwór i bogaci gospodarze. Owiec i kóz stopniowo ubywało. Ważną rolę we wsi odgrywali przedsiębiorcy, kupcy i rzemieślnicy, których w sumie było około 60.
Liczba mieszkańców ciągle wzrastała od 1656 w 1910 roku do 2686 w 1939 roku. Na czele wsi stał amtsvorsteher, który urzędował w urzędzie gminy naprzeciwko szkoły. W 1930 roku pocztę ze Strzelec dostarczano samochodem do urzędu pocztowego, który mieścił się w domu urzędnika pocztowego Pawła Cieciora. Do 1937 roku poczta w Jemielnicy miała filię w Piotrówce. Wzmianki o sikawce klasztornej pochodzą z II połowy XVIII wieku. W 1926 roku została założona we wsi straż pożarna. Liczyła ona 30 członków na czele z komendantem Ignacym Kielbassą. W Jemielnicy kwitło życie polityczne. Oprócz partii „Centrum” działało jeszcze 13 innych ugrupowań politycznych. Widoczny był „Kriegerverein”, staraniem którego w 1932 r. odsłonięto pomnik ofiar wojny światowej.
W Jemielnicy dzieci mogły uczęszczać do niemieckiej szkoły ludowej lub do polskiej szkoły prywatnej na Zawodziu. Szkoła niemiecka została w 1935 roku rozbudowana. Zajęcia odbywały się codziennie za wyjątkiem niedziel. Kierownikami tej szkoły byli kolejno: Glogasa, Galuschka, Hein, Schubert i Peikert. W 1938 roku uczyło tam 13 nauczycieli. Nauka w szkole polskiej rozpoczęła się w 1936 roku w budynku rodziny Strzałek na Zawodziu. W tym roku uczęszczało tam 18 uczniów. We wsi istniał też „Jugendheim”/obecnie przedszkole/. Działały też chóry: jeden niemiecki i dwa polskie. W 1934 roku staraniem Józefa Sklebica powstał klub sportowy liczący 28 członków. Działalność klubu finansował polski konsulat w Opolu.
Po wybuchu II wojny światowej większość mężczyzn poszła na front, ciężar gospodarowania spadł na kobiety, dzieci i starców. W 1943 roku we wsi mieszkało 2800 osób. Istniała tu grupa ochrony powietrznej. W sumie z wojny nie wróciło do swych domów około 500 mężczyzn. W styczniu 1945 roku wkroczyli do wsi Rosjanie. Gwałty, plądrowanie, śmierć były na porządku dziennym. W marcu zaczęła funkcjonować nazwa Imielnica, w kwietniu rozpoczęła się nauka w szkole, w maju pędzono kolumny jeńców wojennych i wielkie stada bydła pochodzącego z majątków dolnośląskich, w czerwcu 100 tutejszych rodzin wywieziono w dramatycznych okolicznościach do obozu w Błotnicy gdzie przebywali od 1 do 3 miesięcy a ich domy zajęli repatrianci ze wschodu. Pierwszy posterunek milicji obywatelskiej założono w karczmie Urbana, tam też w piwnicy był areszt. Jemielnica stała się gromadą na czele z wójtem a potem przewodeniczącym. Pierwszy powojenny sklep otwarł Sobczak.
W 1946 r. otwarto bibliotekę gromadzką, działały już grupy śpiewacze i teatralne. Funkcjonowały też przedszkole i ochronka. Od 1947 roku do użytku weszła nazwa Jemielnica. Rozpoczął się współczesny rozdział dziejów wsi.
Do miejsc godnych uwagi należą: kompleks pocysterski, kościół cmentarny, zabudowa dawnego centrum wsi, kapliczki ,cmentarze, zabudowa dawnego dworu, szkoły.